niedziela, 8 lipca 2012

Ulubieńcy czerwca 2012 : )




Cześć dziewczynki. :* 
Pogoda dzisiaj jest zaskakująco ładna. Może już taka pozostać. :)) Trochę się opalałam, ale zrobiło się aż za ciepło, więc teraz pokażę Wam moich ulubieńców czerwca. Nazbierało ich się kilka. : ) W czerwcu opuściłam się trochę jeśli chodzi o pielęgnację włosów - zapominałam o olejowaniu i o jantarze ( KLIK ). Nie przedłużając - zaczynam. :)

Zacznę może od lakierów do paznokci. :) 

1. Eveline - Odżywka 8w1. Odżywka znana już chyba wszystkim. Używam jej już kilka miesięcy i chyba już na zawsze zostanie w moich ulubieńcach. : ) Moje paznokcie ją kochają. : ) Więcej na temat tej odżywki możecie poczytać TUTAJ. : )
2. Bell- Glam WEAR. Numerek niestety się starł. : ( . Jest to mój ukochany miętowy lakier. Długo utrzymuje się na paznokciach, a kolor to idealna mięta. : ) Na pewno zużyję go do końca.
3. Golden Rose PARIS - Piękny błękitny kolorek. Często używałam w czerwcu. : )
4. AVON - splendid blue - Mój nowy nabytek, a jednak często miałam go na pazurkach. Świetnie się trzyma, ma bardzo ładny  intensywny kolor. : ) Pisałam o nim TUTAJ. : )

Jeśli chodzi o włosy, to tak jak pisałam, nie olejowałam ich, ani nie używałam jantara. Produkty, które używałam, to:
 5. Schwarzkopf - Taft lakier do włosów Ultra Argan Oil Essence. Bardzo fajny lakier do włosów. Daje nam dobre utrwalenie fryzury, a zarazem włosy są delikatne w dotyku. Nie lubię lakierów, ale jak już muszę użyć, to tylko ten. : ) Polecam. 
6. Rossmann, Isana Hair - Odżywka wygładzająca włosy. Polecana na wizażu i przez wiele blogerek. Kupiłam z ciekawości, czy moim włosom będzie służyła i jestem zadowolona. : ) Cena bardzo dobra, bo ok. 6 zł, a ostatnio kupiłam kolejną w promocji za 3,99. : ) 
7. Rossmann, Alterra - Nawilżająca odżywka Granat z aloesem. Bardzo fajna odżywka, służy moim loczkom. Rzeczywiście nawilża, dodatkowo wygładza włosy. : ) Ma bardzo ładny zapach i konsystencję, którą uwielbiam. Polecam. : )
8. babydream- Puder. Zastosowanie: suchy szampon. Pisałam o zastosowaniu TUTAJ. : ) Ten puder jest świetny, podoba mi się jego zapach. Używałam, bo czerwiec nie służył moim włosom. Przetłuszczały się, niestety. : ( 

Pielęgnacja:
9. Cien bodycare - Dezodorant. Bardzo fajny dezodorant. Zrecenzowałam go TUTAJ. Niezmiennie zostanie w moich ulubieńcach. Nie zawiera talku, z co ma dodatkowy ogromny plus. : )
10. AVON naturals- Mgiełka do ciała o zapachu arbuzowym. Mój ukochany produkt. Orzeźwia, odświeża. Jestem maniaczką jeśli chodzi o zapach arbuzowy ( i ogólnie. uwielbiam arbuza : ) ), więc wszystkie takie produkty są moje. : ) Mgiełka to zbawienie na lato. Miałam ją cały czas przy sobie i dalej jest ze mną w torebce. : ) Polecam. : )
11. Oriflame - Body scrub. Seria DISCOVER - MEXICO. : ) Bardzo fajny scrub. Jest już na wykończeniu. Ma bardzo ładny zapach. Nie jest to jakiś zdzieracz, ale delikatnie peelinguje ; ) Kosztował ok. 11 zł. Lubię go i polecam. : )
12. Dabur- Woda różana. Używałam jej jak zawsze, jako tonik. Matuje skórę, odświeża i na dodatek cudownie pachnie. Pisałam o niej w TYM poście. ; )
13. Cien bodycare - Dezodorant do stóp. Kupiłam go przy okazji, gdy kupowałam normalny dezodorant. Zachęciło mnie to, że również nie zawiera talku i pachnie tak jak ten wyżej wymieniony. : ) Nie zawiodłam się, chłodzi stopy, ładnie pachnie, odświeża. Dobry na lato. : )

Na koniec kolorówka, której nie było jakoś dużo. : )
Najczęściej używałam:
14. Garnier - B.B. Cream. Napisałam jego recenzję TUTAJ. Używam go cały czas. Chociaż jest dużo złych opinii o tym "kremie BB" to ja go i tak lubię, bo jest lekki i w sam raz na upał. : ) 
15. Bell- Bronzer. Jest moim niezmiennym ulubieńcem. Bardzo lubię efekt jaki daje. Kosztuje ok. 20 zł. Moim zdaniem jest wart każdych pieniędzy. : )
16. Essence- gel eyeliner. Kolor to 02- London Baby, czyli brąz. Uwielbiam go i polecam Wam. : )
Ostatnia jest szminka, która jest testerem. Dostałam od babci. Może nie powinnam jej tutaj umieszczać ze względu na to, że nie znam firmy i numerka, ale to jednak mój ulubieniec. :P Jak się czegoś o niej dowiem to napiszę. : )
17. Szminka NO NAME. : ) Podoba mi się jej kolor i to, że jest matowa. Używałam jej dosyć często. : )

I to już koniec moich ulubieńców. : ) 
Jeśli macie jakieś pytania dotyczące któregoś z produktów to pytajcie śmiało. : )

Życzę Wam ładnej pogody gdziekolwiek jesteście i do następnego posta.C;

Buziaki. : *

3 komentarze:

  1. I co sądzisz o BB Garniera? Dla mnie za tłusty, alebo ja mam za tłustą cerę pod niego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem jest niezły. Trzeba wyczuć jak go używać, bo każdej może pasować inny sposób. : )Jest lekki, więc jeśli masz tłustą cerę to powinien się z nią zgrywać. : )
      Jednak uważam, że Garnier zrobił za duży szum w okół niego. Po oglądnięciu reklamy mamy duże oczekiwania, których produkt najprawdopodobniej nie spełni. : ) Jeśli chcesz to możesz przeczytać moją recenzję na temat BB :http://coocofashion.blogspot.com/2012/04/garnier-miracle-skin-perfector-krem-bb.html . : )

      Usuń
  2. Też uważam, że Garnier przereklamował swój BB.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze. Motywują mnie one do dalszego pisania. :) Piszcie swoje propozycje, uwagi, za wszystko jestem wdzięczna. :*