poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Ulubieńcy marca 2012

Marzec dobiegł końca, więc postanowiłam pokazać Wam moje ulubione kosmetyki, które używałam w tym właśnie miesiącu. :) Oczywiście nie są to wszystkie, ale tylko te ulubione. :)

Trochę się tego nazbierało, ale mam tak zawsze.

Może zacznę od produktów do włosów. :)


1. Syoss, Repair Therapy - odżywka do włosów suchych i zniszczonych. Moim zdaniem jest rewelacyjna, chociaż nie mam aż tak suchych i zniszczonych, to i tak co któreś mycie nakładam ją nawet na 30 minut do 1 godziny (nie mówię, że każdy tak może robić, bo każda z nas ma inne włosy i bardziej, lub mniej wrażliwą skórę głowy). Ma za zadanie wygładzać, odżywiać i rzeczywiście takie też są efekty po jej stosowaniu. :)
2. Oriflame, HairX- fizz free- szampon do włosów mający za zadanie wygładzić włosy. Rzeczywiście wygładza, włosy po nim są ładne. Jeszcze mam zamiar kupić odżywkę, bo czytałam, że z odżywką efekt jest jeszcze lepszy.
3. Schwarzkopf, Taft - lakier do włosów z olejkiem arganowym, bardzo fajny, trwały, spokojnie można rozczesać go szczotką. Już się kończy, ale niestety dawno nie widziałam go w żadnej drogerii.

Jeśli chodzi o pielęgnację ust, to najczęściej używałam te trzy balsamy. :)
4. LiP SMACKER, Coca-Cola - Moim zdaniem jest fantastyczny, zapach, smak i działanie. Same plusy. :) Polecam.
5. NIVEA, pure & natural- OLIVE & LEMON - Polecam, polecam, polecam. Ładnie pachnie, świetnie nawilża usta.
6.H&M LIPBALM-WATERMELON - Zrobiłam wymiankę z koleżanką, bo mam bzika na punkcie arbuza. Zapach świetny, działanie niezłe. Pomimo średniego nawilżenia ust, dla samego zapachu warto kupić. :)

Jeśli chodzi o "coś" koloryzującego na twarz, to najczęściej były to te dwa produkty :P
7.Bell, skin correction system- 03 cappucino - Fajny, niedrogi podkład. Nieźle kryje, pachnie też nieźle. Powinno nakładać się go na bazę, bądź krem.
8. GARNIER, B.B Cream -03 medium - Użyłam wcześniej "coś" ponieważ kremu BB nie chciałam nazywać podkładem, bo to do końca podkład nie jest. Na pewno napiszę o nim post, więc nie będę się tu rozpisywała. Używałam, jestem zadowolona z tego zakupu. :)

9. AVON, translucent tan - Matujący puder w kamieniu, trzymam w torebce w razie zbyt mocnego świecenia. :)
10. Virtual -puder spiekany - Fajny, używam jako bronzer. Trzeba go dobrze rozcierać pędzlem, bo jeśli przesadzimy to będzie to wyglądało nieestetycznie.
Jeśli chodzi o lakiery to w tym miesiącu wyjątkowo przypadły mi do gustu niebieści i mięta. :)
11. Bell, Glam WEAR - bardzo fajnie utrzymuje się na paznokciu, a kolor jest przecudny.
12. Golden Rose, PARIS - 88 - Zdjęcie nie oddaje tego koloru, ale jest to piękny błękity kolor, na paznokciu wygląda super, jestem bardzo zadowolona z lakierów Golden Rose.
13. Golden Rose, PARIS - 230- Kolor turkusowy, również bardzo ładny.
14.EVELINE - 8w1- Odżywka o której pisałam tutaj, jestem z niej bardzo zadowolona.
15. essence, nail art - lakier matujący, bardzo fajny, chociaż dosyć długo schnie. Jeszcze na pewno o nim napiszę. :)
Jeśli chodzi o krem, to w tym jestem zakochana. Używałam go codziennie i już się niestety kończy, jeśli go tylko zobaczę w katalogu, to na pewno kupię. Moim zdaniem jest warty każdej ceny.:)
16. Oriflame, ESSENTIALS, Nutri-Rich Cream - krem do wszystkich typów skóry, z witaminą E i olejkiem z marchewki. Jest cudowny, do każdego typu skóry. Ma świetny zapach, tak samo jak działanie.
Jeśli chodzi o maseczki to szczególnie dwie przypadły mi do gustu. :) Nie będę się rozpisywała, ponieważ planuję napisać osobny post o maseczkach. :)
17. AVON naturals - Maseczka z ogórkiem. Świetnie oczyszcza, ładnie pachnie  i matuje cerę.
18. Oriflame, pure nature - Maseczka z glinką i ekstraktem z łopianu. Przeznaczona do cery normalnej i tłustej. Po jej użyciu cera jest oczyszczona  :)
19.Oriflame - Tusz o którym pisałam tutaj.
20. Moja kochana paletka cieni, używałam jej w tym makijażu. :) Dobrze napigmentowane
21. Pędzelek, który kupiłam w Rossmannie. Nie podam Wam informacji, bo wyrzuciłam opakowanie. :< - Jak na moje potrzeby jest super. :)
Na koniec, coś co używam codziennie, bo uwielbiam ten zapach i w ogóle tą mgiełkę. :)
22. AVON naturals - Mgiełka do ciała o zapachu arbuza. Orzeźwia i ma ładny, arbuzowy zapach. :)

Jak widzicie, trochę się tego nazbierało. : ) Wszystkie te kosmetyki bardzo lubię i polecam je Wam. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za wszystkie komentarze. Motywują mnie one do dalszego pisania. :) Piszcie swoje propozycje, uwagi, za wszystko jestem wdzięczna. :*