środa, 5 września 2012

Moje podróże: Obóz wędrowny.

Cześć dziewczyny.! : )

Tak jak pisałam w poprzednim poście, dzisiejszy post będzie o obozie wędrownym. : )
Obóz na którym byłam trwał 14 dni. Byłam z ósemką znajomych. Maszerowaliśmy od Świnoujścia do Kołobrzegu. Mogłabym Wam opisywać każdy dzień, ale nie wiem czy to w ogóle będzie Was interesowało, więc napiszę miejscowości w których spaliśmy i w których spędzaliśmy czas. Międzyzdroje, Międzywodzie, Pobierowo, Kołobrzeg, Mrzeżyno - w tych miejscowościach nocowaliśmy, wydaje mi się, że żadnej nie pominęłam. : ) W Pobierowie spędziliśmy najwięcej dni, ale niestety pogoda nam nie dopisała.

Teraz zdjęcia. :)

Po długiej podróży pociągiem dojechaliśmy do Świnoujścia i nie zdążyliśmy na prom...
...ale po chwili przypłynął kolejny.
 W pobliżu wiatraka zjedliśmy śniadanie - na świeżym powietrzu. : ) Nabieraliśmy sił na marsz do Międzyzdrojów.
Wieczorami odpoczywaliśmy na plaży i oglądaliśmy zachody słońca. : )
Następnego dnia wybraliśmy się do muzeum V3...
... i oglądaliśmy broń, hełmy itp.
 Następnie okrężną drogą, wybraliśmy się na punkt widokowy, aby zobaczyć turkusowe jeziorko. : )
 Tego dnia wybraliśmy się również na molo...
...i aleje gwiazd. : )
 Potem oczywiście oglądaliśmy zachód słońca. : )
Kolejny dzień spędziliśmy na zwiedzaniu Wioski Wikingów na Wolinie. Niestety przyjechaliśmy za wcześnie o jeden dzień, bo następnego dnia odbywał się coroczny festiwal. : (
Kolejny dzień to marsz przez WPN. Mogliśmy zobaczyć Żubry, dziki, sarny. 

 Gdy doszliśmy do Pobierowa pogoda nas nie rozpieszczała. : (

Na szczęście w Kołobrzegu pogoda była bardzo ładna, a to co nam się od razu spodobało to wejście do toalet na bardzo fajnym campingu ( polecam! ) :P
 Odwiedziliśmy również latarnię w Kołobrzegu. : )
Piękne widoki mieliśmy . : )
 Z Kołobrzegu wracaliśmy do Pobierowa między innymi przez Niechorze, więc zwiedziliśmy Muzeum Miniatur Latarni. :)
 Miniatura latarni w Kołobrzegu i.... czy ktoś widzi.? Za drzewami jest latarnia Niechorze. : )
 Oczywiście weszliśmy po tych 208 schodach, widoki bardzo fajne. : )

Z Pobierowa wracaliśmy już do domu. Nie mam zbyt wielu zdjęć, ponieważ nie miałam aparatu i zdjęcia robiłam telefonem. : )

Buziaki i do następnego posta.! :*



1 komentarz:

Dziękuje za wszystkie komentarze. Motywują mnie one do dalszego pisania. :) Piszcie swoje propozycje, uwagi, za wszystko jestem wdzięczna. :*